07 maja 2013

Niezwykłe zastosowania HERBATY

To prawdopodobnie jeden z najpopularniejszych napojów na świecie i chyba każdy z nas ma na stanie swojej kuchni choć odrobinę tej pospolitej, niemniej jednak cudownej rośliny.
Herbata towarzyszy mi codziennie, bez względu na czas i okoliczności, dlatego tym trudniej jest mi sobie wyobrazić, że mogłoby jej zabraknąć. Spożywam ją w różnorakich formach i postaciach: czarną, zieloną, rooibos, gorącą, schłodzoną, z lodem, cytryną, malinami itd. Wieczorem wypijam niemalże cały dzbanek i nie potrafię zastąpić tej tradycji niczym innym.
Zapewne nie odkryję Ameryki mówiąc, że poza tą oczywistą funkcją, herbata może również posłużyć do innych celów. Nie od dziś bowiem wiadomo, że teina świetnie sobie radzi z opuchlizną i bólem zmęczonych oczu. Ale czy pozostałe zastosowania są równie oczywiste? Oto moje subiektywne zestawienie najciekawszych propozycji.


Poparzenia słoneczne 
Aby złagodzić ból i pieczenie wystarczy przyłożyć kilka mokrych saszetek herbaty do skóry, np. twarzy. Jeśli miejsca poparzeń są bardziej rozlegle, można wrzucić je do wanny wypełnionej wodą i wziąć kąpiel. To powinno przynieść ulgę i zmniejszyć odczuwany dyskomfort. Tę samą sztuczkę można wykorzystać w przypadku podrażnień i pieczenia wywołanego poparzeniami roślinnymi lub po goleniu/depilacji. Herbata zdezynfekuje również małe ranki, powstałe w wyniku zabiegu.

Koloryzacja włosów
Jesteś zwolennikiem naturalnych zabiegów kosmetycznych? To coś w sam raz dla Ciebie! Z pomocą herbaty przywrócisz ciemny kolor włosom i zakamuflujesz pierwszą siwiznę. Zaparz trzy saszetki herbaty, dodaj po łyżeczce rozmarynu i szałwii a następnie odstaw na noc. Umyj włosy i zafunduj im płukankę lub spryskaj je obficie naparem. Nie spłukuj! Zawiń na głowie ręcznik a w razie potrzeby powtórz czynność.

Herbaciany samoopalacz
Jeśli w szybki i bezpieczny sposób chcesz nadać skórze subtelnej i zdrowej opalenizny, zaparz dwie szklanki mocnej, czarnej herbaty. Schłodzony napar przelej do butelki ze spryskiwaczem i rozpyl go na czystej, suchej skórze. Pozostaw do wyschnięcia i ciesz się efektami.

Sposób na czyraka
Przyłóż na noc do miejsca, w którym wystąpiło ropne zapalenie okołomieszkowe, mokrą torebkę herbaty i pozwól, aby roślina wysuszyła intruza.

Naturalny płyn do płukania ust
Mięta ma właściwości odkażające i przeciwbólowe, dlatego pomoże złagodzić bóle zębów i jamy ustnej. Zaparz łyżkę mięty (najlepiej świeżej) w szklance wody, dodaj odrobinę soli i wypłucz usta gorącym naparem.

Herbaciane tricki młodej mamy
Chcesz uśmierzyć ból brodawek związanych z karmieniem piersią? Wykonaj kilkominutowy okład z zimnych saszetek. Herbata przyjdzie również z pomocą Twojemu brzdącowi, kiedy będzie konieczność wyrwania ruszającego się mleczaka. Aby zapobiec krwawieniu dziąsła, przyłóż do niego mokrą torebkę. A jeśli Twój skarb wciąż skarży się na ból po szczepieniu, przytrzymaj ją delikatnie w miejscu ukłucia i czekaj aż płacz umilknie.

Pogromca śmierdzącego problemu
Dręczy Cię koszmar przykrego zapachu stóp? Mocz je codziennie przez 20 min. w mocnym naparze z herbaty.

Na pomoc roślinom
Jeśli chcesz, aby Twoja flora zyskała na bujności, poczęstuj ją od czasu do czasu herbatką. Paprocie i róże uwielbiają zawartą w herbacie teinę, dlatego wsyp do doniczki jej świeże liście lub fusy albo podlej roślinę naparem. Możesz również przed posadzeniem kwiatów położyć na warstwie drenażowej doniczki kilka saszetek herbaty. Zatrzymają wilgoć i będą stopniowo uwalniać składniki odżywcze.

Nie wiem jak Wy, ale ja z całą pewnością wypróbuję niektóre z tych idei. Oczywiście koncepcji wykorzystania herbaty jest znacznie więcej np. saszetki zapachowe, środek czyszczący do luster, drewnianych mebli i podłóg lub farbujący tkaniny. Jak widać, ludzka fantazja i kreatywność nie zna granic i bardzo mnie to cieszy, ponieważ może to pozytywnie wpłynąć na jakość naszego życia i środowiska. Jakie jest Wasze zdanie na ten temat? Stosujecie naturalne zamienniki w życiu codziennym? A może macie zamiar? Znacie inne nietypowe zastosowania herbaty?

18 komentarzy:

  1. Trik na włosy z pewnością mi się przyda! :) Dziękuję za `konstruktywną` krytykę! :>

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Daj koniecznie znać, czy się sprawdził :) Hehehe, nie ma za co dziękować ;)

      Usuń
  2. Kocham herbatę w szczególności zieloną i piję ją hektolitrami :D bardzo przydatny post, nie znałam wcześniej aż tylu innych jej zastosowań, na pewno kiedyś je wykorzystam ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja również nie miałam pojęcia o większości zastosowań, stąd pomysł by podzielić się Tym z innymi. A nóż widelec komuś się przydadzą ;) Pozdrawiam!

      Usuń
  3. Również uwielbiam herbatę piję zazwyczaj zieloną lub owocową, kiedyś stosowałam herbatę do paprotki ponieważ marnie wyglądała i ku mojemu zaskoczeniu podziałało i pięknie odżyła, także polecam :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. W przypadku paproci świetnie sprawdzi się również roztwór wody z mlekiem - sprawdzone i zasłyszane od ogrodnika :)

      Usuń
  4. Bardzo podoba mi się ostatni pomysł. Moi rodzice to pasjonaci ogrodnictwa, na pewno podsunę im ten pomysł ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Sama też z pewnością z niego skorzystam, choć moim kwiatom już chyba tylko cud byłby w stanie pomóc ;)

      Usuń
  5. Napar do plukania ust jest bomba :) tylko ja dodaje jeszcze do tego zmielone goździki. Pozdrawiam ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Goździki powiadasz? Ciekawe... A czy płyn nie jest wtedy odrobinę mdlący? Zaskoczyłaś mnie tą informacją :D Pozdrowionka!

      Usuń
  6. Samoopalacz - bardzo ciekawe zastosowanie. Nigdy by na nie nie wpadła! Ciekawa jak długo może się utrzymać taka herbaciana opalenizna..?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Pojęcia nie mam, ale zamierzam to sprawdzić - dam znać ;)

      Usuń
  7. Mi się w oczy rzucia filiżanka, która jest śliczna :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Właśnie pije herbatke :) Ostatnio szukałam sposobu na przyciemnienie koloru włosów , fajny pomysł . Na pewno wypróbuje z herbatką ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mnie brakuje pozostałych składników aby przeprowadzić ten eksperyment :/

      Usuń
  9. Ja sobie robię tonik albo płatki kojące pod oczy :)

    OdpowiedzUsuń
  10. uwielbiam herbatę! i jakoś nigdy nie zastanawiałam się nad właściwościami tego napoju- tak jak piszesz- znałam tylko z okładów pod oczy :D
    ale skoro tyle tu zastosowań koniecznie muszę coś wypróbować. obawiam się, że tego lata przyda mi się sposób na poparzenia słoneczne. :P

    OdpowiedzUsuń